trzecizakonfsspx.blogspot.com jest stroną Trzeciego Zakonu Bractwa Kapłańskiego świętego Piusa X w Polsce.
Znajdują się na niej najważniejsze informacje z życia naszej Duchowej Rodziny, intencje modlitewne oraz listy Duchowego Ojca, rozważania, biuletyny i wykłady. Intencje modlitewne obowiązują od każdego pierwszego dnia miesiąca.

środa, 1 marca 2023

Rozważanie dla III Zakonu FSSPX w Polsce na marzec 2023 r.

 

KRÓTKIE STRESZCZENIE BŁĘDÓW SOBOROWEJ EKLEZJOLOGII
cz. 2

(załącznik do listu otwartego, zwanego też
Manifestem biskupów,
abpa M. Lefebvre'a i bpa A. de Castro Mayera

do Jana Pawła II z 21 listopada 1983 r.)

 

 

II. Kolegialno-demokratyczny charakter władzy w Kościele

        Zachwiawszy jednością wiary, współcześni moderniści usiłują zachwiać jednością władzy i hierarchiczną strukturą Kościoła. Doktryna, wedle której kolegium biskupów w łączności z papieżem stanowi, w sposób zwyczajny i stały, drugi przedmiot najwyższej władzy w Kościele, zawarta już w soborowej konstytucji Lumen gentium, została dokładniej wyrażona w nowym Kodeksie Prawa Kanonicznego (kan. 336). Ta doktryna podwójnej najwyższej władzy stoi w sprzeczności  z nauczaniem i praktyką Magisterium Kościoła, szczególnie I Soboru Watykańskiego (DS 3055) i encykliki Leona XIII Satis cognitum. Jedynie papież posiada najwyższą władzę, której udziela w miarę jak uznaje to za konieczne i w nadzwyczajnych okolicznościach.

        Z tym błędem [podwójnej najwyższej władzy] wiąże się demokratyczna orientacja w Kościele, skoro źródłem władzy jest „lud Boży”, zdefiniowany w nowym prawie kanonicznym. Ten z kolei błąd, popełniony już przez jansenistów, został potępiony bullą Auctorem fidei Piusa VI (DS 2602).

           Przejawem tendencji do poszerzania uczestnictwa „mas” w rządach są synody i konferencje biskupów, rady duszpasterskie oraz liczne komisje rzymskie i narodowe, a także w zgromadzeniach zakonnych (por. I Sobór Watykański, DS 3601 oraz nowy KPK, kan. 447). Upadek autorytetu w Kościele jest źródłem panoszących się w nim anarchii i nieładu.

 

III. Fałszywe przyrodzone prawa człowieka

            Soborowa deklaracja o wolności religijnej Dignitatis humanae stwierdza, że każdy człowiek posiada przyrodzone prawo do wolności w dziedzinie religijnej, co stoi w sprzeczności z nauczaniem poprzednich papieży, którzy wyraźnie odrzucają podobne bluźnierstwo.

           

Pius IX w encyklice Quanta cura oraz w Syllabusie, Leon XIII w encyklikach Libertas oraz Immortale Dei, Pius XII w przemówieniu do włoskich prawników katolickich Ci riesce zaprzeczają, jakoby podobne prawo opierało się na rozumie bądź też na Bożym Objawieniu.

            Sobór Watykański II wobec całego świata wyznawał i głosił, że „prawda nie inaczej się narzuca, jak tylko siłą samej prawdy”, co jasno sprzeciwia się nauczaniu Piusa VI przeciw jansenistom z synodu w Pistoi (DS 2604). Sobór posuwa się aż do tej niedorzeczności, że ogłasza prawo nieuznawania i nietrzymania się prawdy; zmusza rządy do rezygnacji z dyskryminacji religijnej [czyli do traktowania wszystkich religii tak samo] przez ustanowienie równości wobec prawa religii prawdziwej i religii fałszywych. Doktryna ta opiera się na fałszywej koncepcji godności człowieka, która pochodzi od pseudofilozofów rewolucji francuskiej, agnostyków i materialistów potępionych listem apostolskim św. Piusa X Notre charge apostolique.

            II Sobór Watykański twierdzi, że wolność religijna przyniesie Kościołowi epokę stabilności. Grzegorz XVI stwierdza coś zupełnie przeciwnego, a mianowicie, że uważanie nieograniczonej wolności poglądów za rzecz korzystną dla Kościoła jest oznaką najwyższej nieroztropności. Sobór wyraża w Gaudium et spes fałszywy pogląd, twierdząc, że źródłem ludzkiej godności jest Wcielenie, które odnowiło ją dla wszystkich ludzi. Ten sam błąd znajduje się w encyklice Jana Pawła II Redemptor hominis.

            Skutki uznania przez sobór fałszywych praw człowieka burzą podstawy społecznego panowania Pana Jezusa, a także naruszają autorytet i władzę Kościoła w misji rozszerzania panowania Chrystusa w ludzkich duszach i sercach poprzez zwalczanie szatańskich sił, które je zniewalają. Tych, którzy jeszcze żywią ducha misyjnego, oskarża się o grzech przesadnego prozelityzmu.

            Neutralność państwa w sferze religijnej jest obelgą dla Pana Jezusa i dla Jego Kościoła, gdy mamy do czynienia z państwem o katolickiej większości.

 

IV. Absolutna władza papieża

            Władza papieża jest, rzecz jasna, najwyższą władzą w Kościele, lecz nie może być ona absolutna i nieograniczona, gdyż jest podporządkowana wyrażonej w Tradycji, Piśmie św. i w definicjach ogłoszonych przez Magisterium Kościoła władzy Bożej (DS 3116).

            Władza papieża jest ukierunkowana i ograniczona poprzez cel, dla którego została mu powierzona. Cel ten został jasno zdefiniowany przez Piusa IX w konstytucji I Soboru Watykańskiego Pastor aeternus (DS 3070). Zmiana ustroju  Kościoła i powoływanie się w tym celu na prawo ludzkie przeciwne Bożemu, jak to mam miejsce w przypadku doktryny o wolności religijnej; zezwolenie przez nowe prawo kanoniczne na interkomunię czy uznanie podwójnej władzy najwyższej w Kościele – to są nadużycia tej władzy.

            Jest czymś oczywistym, że w tych i innych podobnych wypadkach każdy kapłan i katolik świecki mają obowiązek opierać się i odmówić posłuszeństwa. Ślepe posłuszeństwo to nonsens i nikt nie jest zwolniony z odpowiedzialności w razie, gdyby słuchał raczej ludzi niż Boga (DS 3115). Jeżeli zło ma charakter publiczny i stanowi przedmiot zgorszenia dla dusz, opór również powinien być jawny (św. Tomasz z Akwinu, Suma teologiczna, II-a II-ae, q. 33, a. 4). Są to podstawowe zasady moralne regulujące stosunki poddanych z każdą prawowitą władzą.

            Słuszność tego oporu znajduje dodatkowe potwierdzenie w tym, że obecnie karze się tych, którzy mocno trwają przy Tradycji i wierze katolickiej, a tych, którzy głoszą różne heterodoksyjne doktryny i popełniają prawdziwe świętokradztwa, zostawia się w spokoju. Oto logiczne następstwo nadużycia władzy.     

                                                                                                                                                    cdn.    

 

 

(za: Aby Kościół trwał. Arcybiskup Marcel Lefebvre w obronie Kościoła i papiestwa. Dokumenty z lat 1970-1990, Wyd. Te Deum Warszawa 2011, s. 189-191)