trzecizakonfsspx.blogspot.com jest stroną Trzeciego Zakonu Bractwa Kapłańskiego świętego Piusa X w Polsce.
Znajdują się na niej najważniejsze informacje z życia naszej Duchowej Rodziny, intencje modlitewne oraz listy Duchowego Ojca, rozważania, biuletyny i wykłady. Intencje modlitewne obowiązują od każdego pierwszego dnia miesiąca.

środa, 4 maja 2022

Rozważanie dla III Zakonu FSSPX w Polsce na maj 2022 r.

 STELLA MATUTINA

GWIAZDA ZARANNA PO CIEMNEJ NOCY WSCHODZĄCA,
LECZ ZAWSZE ZAPOWIADAJĄCA SŁOŃCE

 

 

Co w dziedzinie symboli, czerpanych z widzialnego i dotykalnego świata, może nam najlepiej przedstawić chwałę owego wyższego świata, który przekracza nasze zmysły? Jakie są najprawdziwsze znaki i zapowiedzi, które – przy całym swym ubóstwie – mogą nam dać przedsmak tego, co mamy później zobaczyć? Jakie są te znaki szczególnie piękne i rzadkie?  Jakiekolwiek są one – z pewnością Najświętsza Matka Boga wszystkie je może za swoją własność uważać. I tak jest w istocie; dwa spośród owych znaków przypisane są Jej jako Jej tytuły w litanii: gwiazdy w górze i kwiaty na ziemi. Jest Ona zarazem Rosa mystica i Stella matutina.

 

A z tych dwóch symbolicznych określeń – chociaż oba są trafne – lepiej do Niej się stosuje symbol Gwiazdy zarannej, a to z trzech powodów.

 

Po pierwsze – róża należy do ziemi, a gwiazda jaśnieje na niebie, na wysokości.  Teraz Maryja nie ma żadnego udziału w naszym niskim świecie. Żadna zmiana, żadna groźba ze strony ognia, wody, ziemi czy powietrza nie może dosięgnąć gwiazd na niebie; i ukazują się one, zawsze jasne i cudowne, wszystkim okręgom globu, wszystkim plemionom ludzkim.

 

Po drugie – róża ma krótkie życie; zwiędniecie jej tak jest pewne, jak pełne czaru i woni było jej kwitnienie w porze  południa. A Maryja, jak gwiazdy, zawsze trwa, tak samo świetlista, jak była w dniu Wniebowzięcia; tak samo czysta i doskonała wtedy, kiedy Jej Syn przyjdzie na sąd, jak jest czysta i doskonała teraz.

 

Po trzecie wreszcie – jest szczególną cechą Maryi, że jest Ona Gwiazdą zaranną, zapowiadającą słońce. [Gwiazda] Nie jaśnieje dla samej siebie ani z samej siebie, ale jest odbiciem Jej [Maryi] i naszego Odkupiciela, i Jego, a nie siebie, wysławia. Kiedy Ona [Maryja] ukazuje się w ciemności, wiemy, że On jest blisko. On jest Alfą i Omegą, Pierwszym i Ostatnim, Początkiem i Końcem. Oto nadchodzi On, jakże szybko, a razem z Nim – Jego odpłata, aby wymierzyć każdemu, co mu się należy według uczynków jego. „«Zaiste, przychodzę niebawem». Amen. Przyjdź, Panie Jezu!”.    

 

                                                                                                         

(z: John Henry Newman, Rozmyślania i modlitwy. Sen Geroncjusza, IW Pax Warszawa 1985, s. 181-182)