trzecizakonfsspx.blogspot.com jest stroną Trzeciego Zakonu Bractwa Kapłańskiego świętego Piusa X w Polsce.
Znajdują się na niej najważniejsze informacje z życia naszej Duchowej Rodziny, intencje modlitewne oraz listy Duchowego Ojca, rozważania, biuletyny i wykłady. Intencje modlitewne obowiązują od każdego pierwszego dnia miesiąca.

sobota, 2 maja 2020

Rozważanie dla III Zakonu FSSPX na maj 2020 r.

UŁOMNOŚCI LUDZKIE W ŻYCIU CHRZEŚCIJAN

Nie wszystko, co widzisz u chrześcijan, nie wszystko, co czytasz u chrześcijańskich pisarzy możesz kłaść na karb chrystianizmu. Wszędzie się bowiem może wcisnąć pierwiastek ludzki. Nieraz się zdarza, że ludzkie słabości jaskrawo występują u chrześcijan. Dowodzi to tylko wielkiej słabości ludzkiej, a nie słabości łaski bożej.

Łaska boża ma tę właściwość, że nie przemienia nagle ludzi w aniołów, lecz bierze ich takimi, jakimi są, aby ich pomału zrobić takimi, jakimi być powinni. Wszak i Szaweł nie został nagle przemieniony w doskonałego Pawła.

W ludzkiej naturze znajduje się silny pęd do pychy, do wysuwania na pierwsze miejsce swego „ja”. Poza tym, nosimy w sobie pęd do tego, co bawi zmysły, zaspokaja zmysłowość. Mamy też ograniczone i jednostronne poznanie, a także konsekwentnie takie samo chcenie. Jest też skłonność do przesady wszelkiego rodzaju… Te i inne ułomności zwalcza w naszej naturze łaska, z którą jednak człowiek powinien współdziałać. Współdziałanie to jednak nie jest wolne od wielu błędów i wykrzywień.

Od podróżnego, będącego w drodze, nie można wymagać, aby był u celu. Kościół katolicki na ziemi nie jest wcale zgromadzeniem niebiańskich istot, lecz ludzi walczących z pokusami wśród nawałności i burz; ludzi utrzymujących się nad przepaścią, w którą wzburzone fale doczesności chcą ich wtrącić. Nawet święci mieli swoje niedoskonałości, mieli niejeden brak, wskutek którego brakło im umiejętności potrzebnych w wielu ziemskich, codziennych sprawach. Nie gań szczegółów w wielkich naturach; skrzydła, które im przeszkadzały kroczyć po ziemi, unosiły ich za to ku niebu.

Chrystianizm składa się ze słabości ludzkiej i z łaski bożej. Niejeden z własnej winy pozostaje w tyle za łaską i przez długi czas nie jest tym, kim stosownie do świętości chrystianizmu być powinien. Bóg miłosierny dopuszcza to w swych pełnych mądrości zamiarach, więc ty nie masz prawa się tym gorszyć.

Z takiego to materiału chce Bóg swe dzieło budować! Z twardego kamienia i dobrego wapna nie tak trudno dom budować, ale trudno z sypkiego i lotnego piasku. Kiedy okręt ma pomyślny wiatr, czujną załogę, zdolnego sternika, dobry ster i dobrą konstrukcję, to łatwo go prowadzić po falach oceanu. Ale kiedy wiatr jest przeciwny, ster złamany i okręt trzeszczy we wszystkich swoich spojeniach, gdy załoga ciągle zapomina o swoich obowiązkach; a statek, rzucony na szerokie morze, na skały podwodne, dochodzi jednak mimo to do portu przeznaczenia; to czyż to nie jest wydarzenie niezwykłe?

Fakt, że katolicki Kościół nie zginął wśród tylu burz w ciągu wieków, że nie zginął mimo słabości swoich kierowników i swoich członków; fakt ten, powtarzamy, jest oczywistym dowodem boskiego pochodzenia Kościoła.

(styl nieco uwspółcześniono)

(źródło:
o. Tilmann Pesch T.J.,
Chrześcijańska filozofia życia, Wyd. Księży Jezuitów Kraków 1924, t. II, s. 395-396)