trzecizakonfsspx.blogspot.com jest stroną Trzeciego Zakonu Bractwa Kapłańskiego świętego Piusa X w Polsce.
Znajdują się na niej najważniejsze informacje z życia naszej Duchowej Rodziny, intencje modlitewne oraz listy Duchowego Ojca, rozważania, biuletyny i wykłady. Intencje modlitewne obowiązują od każdego pierwszego dnia miesiąca.

wtorek, 1 lutego 2022

Rozważanie dla III Zakonu FSSPX w Polsce na luty 2022 r.

 LIST DO BOGA


Z Augustynem rzecz ma się podobnie jak ze wszystkimi sławnymi katedrami, które najczęściej podziwia się od zewnątrz i z daleka, zamiast zwiedzić ich przewiewne nawy i wnętrza krypt. Lecz jeśli ktoś zna choć jedno z jego dzieł, możemy być pewni, że to są właśnie Wyznania. Wchodzą one w skład krótkiego inwentarza literatury powszechnej na tych samych prawach, co Odyseja i Raj utracony. Wyznania obok Naśladowania Chrystusa i Boskiej komedii są najbardziej rozpowszechnioną książką chrześcijańską, wznawianą, tłumaczoną i komentowaną na całym Zachodzie, jedną z tych, którą nawet agnostycy i niewierzący uważają za swój obowiązek przeczytać. W średniowieczu Państwo Boże było prawdopodobnie bardziej popularne niż Wyznania, gdyż ówcześni mieszkańcy mroku kochali katedry z kamienia i myśli; dzisiaj natomiast bardziej poczytne są Wyznania. Staliśmy się bowiem zarozumiałymi i aroganckimi badaczami życia naszych bliźnich i pociąga nas bardziej anatomia dusz niż filozofia i historia, jesteśmy bardziej psychologami niż metafizykami.


Augustyn był bogatszy od nas; był ostatnim z wielkich metafizyków starożytnych i pierwszym z nowożytnych psychologów. Jeśli w innych dziełach jest on katapultą przeciw bastionom odszczepieńców lub cyklopowym architektem, to w Wyznaniach występuje jako ktoś, kto daje nam jednocześnie spekulację i retrospekcję, teologię i autobiografię, rzecz o Bogu i sobie. Większość ludzi naszych czasów szuka w Wyznaniach tylko tej ostatniej, a po przeczytaniu szczególnie księgi dziewiątej czuje się zawiedziona i krzywi się. Ludzie tacy szukali duszy rozdartej, a tymczasem zostali przeniesieni na wyżyny modlitwy. Między współczesnymi a Augustynem istnieje nieporozumienie. Słowo „wyznanie”, używane przez wielu, nie oznacza dla niego tego samego, co dla nas. Augustyn nie zamierzał pisać pamiętników własnego życia, jak wielu po nim, natchnionych przez niego. Confessio oznacza dla Augustyna nie tylko wyznanie własnego grzechu, lecz przede wszystkim pochwałę miłosierdzia, łaski i mądrości Bożej. Przyjmuje on biblijne znaczenie słowa confiteor: wyznaję Twoją chwałę, poświadczam Twą wielkość. Wyznania te są przede wszystkim rodzajem ofiary: Accipe sacrificium confessionum mearum – pisze na początku piątej księgi. Także w jeszcze większym stopniu niż autobiografią, Wyznania są wzniesieniem się do Boga i nieustannym wyznawaniem Mu miłości. Minione życie Augustyna jest w nich ukazane, o ile jest to konieczne, jako dokument potężnej łaski Bożej, pochwalne świadectwo tego, co Bóg zechciał uczynić, aby oświecić ślepego i oczyścić zbrukanego. Są tu dwojakiego rodzaju wyznania: chwały Bożej i samooskarżeń; ale te drugie, z konieczności osobiste, stanowią jakoby wprawkę do pierwszych, a jednocześnie są ich następstwem i ich funkcją.


Komuż się spowiadać w takim znaczeniu, jakie my nadajemy spowiedzi? Na pewno nie Bogu, który wie wszystko: byłoby to zbytecznym powtarzaniem. Ludziom? Jako katechumen już dawno wyspowiadał się przed Symplicjuszem i Ambrożym, którym opowiedział winy i błędy swego życia popełnione przed chrztem. Augustyn pisze jednak także dla ludzi. Nie wstydzi się otworzyć swego wnętrza aż do głębi serca, aż do resztek trądu, czyni tak nie dla zaspokojenia cudzej ciekawości lub z chełpliwości, ale w nadziei, że posłuży za przykład tym, którzy wstąpili na podobną drogę, i że uzyska modlitwy braci.


W Retraktacjach sam mówi, jaki był jego istotny zamiar: „Trzynaście ksiąg moich Wyznań chwali Boga sprawiedliwego i dobrego za to, co było dobre i złe, a nadto pobudza ku Niemu ludzki umysł i uczucie”. A więc cel Wyznań, tak jak i innych dzieł Augustyna, jest teocentryczny. Gdyby mógł nie mówić o sobie, zrobiłby to, ale skoro jego przypadek stanowi jeszcze jeden załącznik w archiwum łaski, musi podać nieodzowną część swoich wspomnień. Jeśli poza głoszeniem chwały Bożej istnienie jakaś inna przyczyna, to będzie to przyczyna całkowicie przeciwna ostentacji. Do napisania Wyznań, mówi Possidiusz, który był przy nim aż do śmierci, skłoniła go myśl, aby zgodnie ze słowami Apostoła nikt nie stawiał go wyżej, niż na to zasługuje, oraz aby słowa jego uczyły, jak naprawdę należy w świętej pokorze rozsnuwać dym i chwalić nie siebie, lecz Boga za łaskę uwolnienia się od błędu i prosić o dalsze upragnione łaski przy pomocy modlitw współbraci. Augustyn więc nie napisał swych Wyznań, jak przypuszcza Erazm, aby oczyścić się od zarzutów donatystów, lecz aby raczej dać im broń przeciw sobie!


(z: Giovanni Papini, Święty Augustyn, IW Pax Warszawa 1958, s. 156-158)


PS Władysław Tatarkiewicz w swej Historii filozofii (t. III, s. 203): „Pragmatyści włoscy (…) Głównym przedstawicielem tego kierunku był Giovanni Papini (1881-1956). Pragmatyści włoscy usiłowali służyć swą filozofią polityce, ale nie była to polityka jednolita: jedni przeszli na stronę faszyzmu, inni zaś wymarli na Wyspach Liparyjskich za to, że byli jego przeciwnikami. Sam Papini przeszedł później do obozu katolickiego”.