trzecizakonfsspx.blogspot.com jest stroną Trzeciego Zakonu Bractwa Kapłańskiego świętego Piusa X w Polsce.
Znajdują się na niej najważniejsze informacje z życia naszej Duchowej Rodziny, intencje modlitewne oraz listy Duchowego Ojca, rozważania, biuletyny i wykłady. Intencje modlitewne obowiązują od każdego pierwszego dnia miesiąca.

poniedziałek, 3 października 2022

Rozważanie dla III Zakonu FSSPX w Polsce na październik 2022 r.

 PRWADA OBJAWIONA PRZEZ ŚW. JANA

(abp Marcel Lefebvre, Życie duchowe, Wyd. Te Deum Warszawa 2020, s. 83-85)

 

Najpiękniejszą kartą Ewangelii według św. Jana jest właśnie ta karta, którą codziennie odczytujemy na końcu każdej Mszy Świętej jako akt dziękczynienia. Chodzi o Prolog do tej Ewangelii. Bez wątpienia tyle razy go czytaliśmy,  że znamy go już na pamięć. Ale ciągle powinniśmy go odczytywać z wielką uwagą, powoli, aby mogło nas głęboko przenikać to, co św. Jan pisze o Panu Jezusie, gdyż jest to prawda, która została nam przez Niego objawiona. Pięć pierwszych wersetów odnosi się do Osoby Słowa.

 

„Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Bogiem było Słowo” (J 1, 1).

 

„Na początku było Słowo”. Jak zauważają komentatorzy, to krótkie stwierdzenie oznacza, że zanim nastąpił początek, było już Słowo. Już istniało i istnieje nadal. Została tutaj wyrażona przedwieczność Słowa, zanim wszystko się stało.

 

„A Słowo było u Boga, a Bogiem było Słowo”. Można tutaj dostrzec konsubstancjalność  Słowa i Ojca. Przez sam fakt, że w Bogu było Słowo, było ono u Boga i jednocześnie było Bogiem; widzimy zarazem rozróżnienie i zjednoczenie. Ktoś mógłby pomyśleć, że to, co zostało w późniejszym czasie zdefiniowane przez Kościół jako konsubstancjalność, stanowi wymysł Kościoła, być może wymysł Ojców Kościoła albo filozofów nauczających w Kościele, którzy ukuli ten termin. Jako że nie pojawia się w Ewangelii, ktoś mógłby  mniemać, iż nie odzwierciedla prawdziwie rzeczywistości Objawienia, którą odnajdujemy w Ewangelii. Otóż nic bardziej błędnego. Ewangelia jest tutaj bardzo jasna i odnośnie Trójcy Świętej nie można wyciągnąć innego wniosku, jak tylko wniosek o jej konsubstancjalności. Zatem Bogiem było Słowo!

 

„Wszystko przez nie się stało; a bez niego nic się nie stało, co się stało” (J 1, 3).

 

Święty Jan odsłania tutaj przed nami, że Ojciec wszystko stworzył przez Syna. Dlaczego? Dlatego, że Syn jako Słowo Boga jest jednocześnie wiedza i mądrością Boga. Otóż Bóg nie mógłby stworzyć niczego bez mądrości i bez wiedzy.

 

Ojciec dokonał aktu stworzenia przez swą mądrość, jest On Osobą Boską odmienną od Słowa i jednocześnie konsubstancjalną z Nim, a Słowo jest Bogiem tak jak Ojciec. Ojciec stworzył wszystko i nic nie zostało stworzone bez tej mądrości, bez tej boskiej wiedzy, która jest Słowem Boga. Wszystko przez Nie zostało stworzone.

 

„W nim było życie, a życie było światłością ludzi” (J 1, 4).

 

Życie, o którym tutaj mowa, jest oczywiście przede wszystkim życiem duchowym. Święty Jan stwierdza, że całe życie intelektualne i duchowe obecne w nas pochodzi od Słowa. To życie jest jakby nieustannym przekazywaniem światła mającego swe źródło w Bogu. Światło, które rozprzestrzenia się  i dociera  do nas za pośrednictwem Słowa. I ogarnia nasz rozum. Bylibyśmy niezdolni do stworzenia jakiejkolwiek koncepcji, do zrodzenia najmniejszej idei, do najmniejszego aktu rozumowego, bez światła Słowa. To wszystko, co nasz rozum bada i rodzi w sobie, dokonuje się w świetle Słowa. Naprawdę cudowne! (…)

 

Nasuwa się tutaj myśl, że św. Jan był bliżej Pana Jezusa niż którykolwiek z apostołów. Został wybrany w sposób szczególny, ponieważ to właśnie jemu Jezus powierzył swoją Matkę. Uczeń, którego Jezus miłował (por. j 13, 23; 19, 26) – tak właśnie o nim się mówi. Uprzywilejowany uczeń, któremu Pan Jezus z pewnością udzielił łask szczególnych, pozwalających poznać Go głębiej i lepiej niż inni.

 

Z tego powodu, kiedy pozwalamy się przenikać jego słowom, starajmy się zobaczyć taki obraz Pana Jezusa jaki mógł mieć Jan.